Stały punkt badań w kierunku SARS-CoV-2 zastąpi dotychczasowe mobilne punkty, tzw. drive-thru
Przy ul. Czaplinieckiej 153 stanął stały punkt badań w kierunku koronawirusa. Testy mają w nim wykonywani pacjenci z objawami, których skierowali lekarze POZ.
Punkt zlokalizowany jest przy siedzibie Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego. Działa przez cały tydzień, w godz. 8:00-12:15. Testy mają w nim wykonywane osoby z typowymi dla COVID-19 objawami, czyli gorączką, dusznością, kaszlem. Na wymaz skierowani natomiast zostali przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Jeżeli wynik testu będzie ujemny, to pacjent nadal będzie pod opieką lekarza POZ. W przypadku zaś, gdy wynik będzie pozytywny, dana osoba zostanie skierowana na tzw. ścieżkę zakaźną realizowaną w sieci jednostek zajmujących się leczeniem chorób zakaźnych. To tylko jedno z założeń nowej strategii walki z SARS-CoV-2, przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia na jesień. Eksperci prognozują bowiem, że czeka nas trudny okres z powodu wielu infekcji, które pojawią się właśnie w okresie jesiennym i będą występowały razem z COVID-19.
Na wypadek większej liczby zachorowań szykuje się również miasto. - Uzupełniamy właśnie zapasy magazynowe środków do dezynfekcji, a także ochrony osobistej. Mowa m.in. o przyłbicach, jednorazowych maseczkach, rękawiczkach czy kombinezonach – mówi Wojciech Łągwa, koordynator Zespołu ds. Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w Urzędzie Miasta Bełchatowa.
Magistrat cały czas monitoruje także sytuację epidemiczną w mieście. – Jesteśmy w stałym kontakcie ze wszystkimi służbami, m.in. sanepidem, policją oraz strażą miejską. Na bieżąco realizujemy wszystkie wytyczne GISU, Ministerstwa Zdrowia czy wojewody łódzkiego – tłumaczy Wojciech Łągwa, koordynator Zespołu ds. Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w Urzędzie Miasta Bełchatowa. – Czuwamy również nad tym, aby miejskie jednostki i placówki, wyposażone były w odpowiednią ilość środków do dezynfekcji oraz ochrony osobistej. Jeśli zachodzi taka potrzeba, kierujemy również akcją dekontaminacji, czyli oczyszczania pomieszczeń z wirusów. Zazwyczaj przeprowadzana jest ona w budynkach, w których przebywały osoby zakażone – dodaje Łągwa.
Przez cały czas na magistrat mogą również liczyć mieszkańcy przebywający na kwarantannie, którym nie ma kto zrobić zakupów czy załatwić pilnych spraw urzędowych. Z takiej pomocy od marca skorzystało już kilkadziesiąt osób.
ADA
