W naszym mieście doszło do zdarzenia, które poruszyło serca i umysły mieszkańców. W niedzielne popołudnie, lokalne służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, które doprowadziło do ujawnienia niepokojącej sytuacji. Dzięki czujności i odpowiedzialności jednego z mieszkańców, możliwe było szybkie zareagowanie na niebezpieczną sytuację, w której znalazło się małe dziecko.
- Zgłoszenie o nietrzeźwej matce opiekującej się dzieckiem wpłynęło do policji 19 marca po godzinie 15:00.
- Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zastali nietrzeźwą kobietę oraz mężczyznę, w otoczeniu rozrzuconych butelek po alkoholu.
- 15-miesięczna dziewczynka była ubrana nieadekwatnie do warunków atmosferycznych, co wzbudziło obawy o jej zdrowie.
- Zatrzymana kobieta, mająca w organizmie ponad 3 promile alkoholu, usłyszała zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo oraz posiadanie środków odurzających.
W niedzielne popołudnie, dzięki zaangażowaniu i odpowiedzialności anonimowego świadka, udało się zapobiec potencjalnej tragedii. Świadek zauważył na ulicy Kątnej nietrzeźwą kobietę, której towarzyszył również nietrzeźwy mężczyzna. Obecność małego dziecka w takim towarzystwie natychmiast wzbudziła jego niepokój. Reakcja tego mieszkańca stała się iskrą, która zapaliła łańcuch działań ratunkowych.
Na miejsce niezwłocznie przybyli policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Okoliczności, w jakich znalazła się 15-miesięczna dziewczynka, były dalekie od akceptowalnych. Obok faktu, że matka dziecka była kompletnie nietrzeźwa, zwróciła uwagę także nieodpowiednia odzież maluszka, narażająca ją na wychłodzenie. W takich chwilach, każda minuta jest na wagę złota, a szybka interwencja służb mogła ocalić dziecku zdrowie, a nawet życie.
Policjanci, dbając o bezpieczeństwo dziecka, do czasu przybycia medyków, otoczyli dziewczynkę opieką, zapewniając jej ciepło i bezpieczeństwo. Następnie, po konsultacji z lekarzami, dziewczynka została przekazana pod opiekę swojej babci. Matka dziecka, obecnie musi zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Znalezienie przy niej narkotyków dodatkowo skomplikowało jej sytuację prawną. Ostateczny wyrok w jej sprawie pozostaje w gestii sądu.
Przypadek ten jest przestrogą i przypomnieniem dla wszystkich mieszkańców o potrzebie czujności i niezawodności w obliczu widocznych zagrożeń. „Dziękujemy osobie, która anonimowo poinformowała służby ratunkowe o tym zdarzeniu. Dzięki jej reakcji, czujność i zaangażowaniu nie doszło do tragedii” - podkreśla nadkomisarz Iwona Kaszewska. To wydarzenie pokazuje, jak ważne jest reagowanie na sytuacje, które mogą zagrażać najmłodszym i najbardziej bezbronnym. Warto pamiętać, że w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia, zawsze należy dzwonić pod numer alarmowy 112.
Na podstawie: Policja Bełchatów
