Zatrzymano 69-latka za kradzieże paliwa z ciężarówek
Bełchatowska policja zatrzymała 69-letniego mężczyznę podejrzanego o wielokrotne kradzieże paliwa z baków ciężarówek. Sprawca został ujęty na gorącym uczynku przez właściciela firmy transportowej i jego znajomego. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia, a sąd zdecyduje o jego dalszym losie.

Nieoczekiwane spotkanie przy ogrodzeniu firmy transportowej

W nocy z 21 na 22 czerwca 2024 roku, właściciel jednej z firm transportowych w Bełchatowie postanowił sprawdzić, co dzieje się na terenie, gdzie zaparkowane były jego pojazdy. W ostatnim czasie miał bowiem do czynienia z serią kradzieży paliwa z ciężarówek. Wspólnie ze znajomym ruszył na kontrolę. Ich czujność okazała się bezcenna, gdyż przy ogrodzeniu zauważyli mężczyznę w kominiarce, który próbował przejść przez płot.

Zatrzymanie podejrzanego i odkrycie dowodów

Mężczyzna został natychmiast ujęty przez właściciela firmy i jego towarzysza, a na miejsce wezwano patrol policji. Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji szybko zareagowali na zgłoszenie. Po przybyciu na miejsce, przeszukali zatrzymanego, znajdując w jego kieszeniach klucze od samochodu marki Seat. Podejrzany, 69-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego, tłumaczył się, że uciekał przed młodzieżą i przypadkowo znalazł się na terenie firmy.

Odnalezienie pojazdu z dowodami przestępstwa

Policjanci zlokalizowali zaparkowany w pobliżu samochód osobowy marki Seat Toledo, do którego przypięta była przyczepka z kilkunastoma kanistrami. Znalezisko to potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy, że zatrzymany mężczyzna miał zamiar dokonać kolejnej kradzieży paliwa. Mężczyzna został przewieziony do policyjnej celi, gdzie okazało się, że był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.

Surowsze konsekwencje dla recydywisty

Na podstawie zgromadzonych dowodów, śledczy postawili 69-latkowi zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy, jego kara może być surowsza. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.


Opierając się na: Policja Bełchatów