Zacinający deszcz i wiatr nie przeszkodziły ponad 260 mieszkańcom w przejściu XXIII Regionalnego Marszu Powstańców Styczniowych z 1863 r. pod patronatem honorowym Starosty Bełchatowskiego Doroty Pędziwiatr.
IMG_5514 (Copy)
Uczestnicy mieli do wyboru dwie trasy: 10-kilometrową z Bełchatowa przez Grocholice i Oleśnik do Kurnosa oraz 14-kilometrową z Parzna przez Kluki i Kaszewice do Kurnosa, gdzie na wszystkich czekał gorący posiłek.

- W tym roku obchodzimy już 160. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, które było największym i najdłużej trwającym polskim powstaniem narodowym. Co ważne, spotkało się z poparciem międzynarodowej opinii publicznej. Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono ok. 1.200 bitew i potyczek, a przez oddziały powstania styczniowego przewinęły się osoby z różnych grup społecznych - mówi Marek Jasiński, Członek Zarządu Powiatu Bełchatowskiego, który poszedł w Marszu już po raz 10. i w imieniu Zarządu złożył kwiaty pod Pomnikiem Powstańców Styczniowych w Grocholicach.

Kwiaty w imieniu Starosty Bełchatowskiego Doroty Pędziwiatr, w krypcie Sługi Bożej Wandy Malczewskiej w Parznie, gdzie odczytany został Manifest Rządu Narodowego z 1863 r., złożył ponadto Paweł Lesiak, naczelnik Wydziału Skarbu i Gospodarki Nieruchomościami.

Każdy uczestnik przed rozpoczęciem lub po zakończeniu marszu otrzymał potwierdzenie udziału i zaliczenia trasy - po trzech, pięciu i dziesięciu kolejno zaliczonych marszach każdemu bowiem przysługuje brązowa, srebrna i złota stylizowana odznaka oraz legitymacja.

Organizatorem wydarzenia było Regionalne Towarzystwo Społeczno - Kulturalne "ERSKA" w Bełchatowie.