Bełchatowscy kryminalni ustalili i zatrzymali sprawców kradzieży rozbójniczej. Agresorzy chcąc utrzymać łup w swoim posiadaniu, użyli przemocy wobec pracownika baru, z którego zabrali napoje. Podejrzani w wieku 20 i 19 lat usłyszeli zarzuty przestępstwa zagrożonego karą do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Trzeci ze sprawców to nieletni, który odpowie w odrębnym postępowaniu

Bełchatowscy policjanci pracowali nad rozwikłaniem sprawy kradzieży rozbójniczej. Do przestępstwa doszło w nocy z 30 na 31 sierpnia 2022 roku, w lokalu gastronomicznym na terenie miasta. Mundurowi wówczas zostali zaalarmowani, że do baru weszło trzech młodych, nietrzeźwych mężczyzn, którzy zachowywali się agresywnie. Częstowali pracownika alkoholem. Gdy ten odmówił, agresorzy ukradli napoje wartości 48 złotych. W takiej sytuacji pokrzywdzony zareagował próbując wyegzekwować od nich zapłatę za towar. Sprawcy jednak chcąc utrzymać się w posiadaniu zabranych rzeczy uderzyli go butelką z alkoholem w głowę. Rzucali również w pokrzywdzonego krzesłami. Po wszystkim uciekli z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze skrupulatnie gromadzili i analizowali zebrane w sprawie dowody. Pokrzywdzony dokładnie opisał wygląd sprawców. Kryminalni dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego, w sprawie wytypowali trzech mieszkańców Bełchatowa. Z ich ustaleń wynikało, że sprawcami są mężczyźni w wieku 20 i 19 lat oraz nieletni w wieku 16 lat. Podejrzewani w wieku 19 i 20 lat zostali zatrzymani 3 września. Mężczyźni na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Prokurator objął podejrzanych policyjnym dozorem. Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia. Natomiast najmłodszy ze sprawców jako nieletni sprawca czynu karalnego będzie odpowiadał w odrębnym postępowaniu.

 

nadkom. Iwona Kaszewska

  • dwóch policjantów prowadzi zatrzymanego mężczyznę. zdjęcie zrobione na korytarzu komendy
  • policjant prowadzi zatrzymanego mężczyznę. zdjęcie zrobione na korytarzu komendy