Jarmark spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Jarmark spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców

Za nami intensywny weekend z wieloma atrakcjami. Przez dwa dni plac Narutowicza, za Gigantami Mocy, tętnił życiem. Jarmark świąteczny spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców. Dopisała też pogoda, która sprawiła, że niedziela była biała, ale i ciepła.

 

Ponad czterdziestu wystawców oferujących różnorodne artykuły od ozdób z wikliny, stroików świątecznych, rękodzieła po smakołyki. Przez weekend na placu Narutowicza za Gigantami Mocy wiele się działo. Na scenie prezentowały się dzieci z bełchatowskich przedszkoli, uczniowie ze szkół oraz Promienie Bełchatowa. Występy, szczególnie tych najmłodszych spotkały się z ciepłym przyjęciem widowni. Wewnątrz budynku PGE Giganty Mocy, placówki kultury prowadziły warsztaty w strefie kreatywności. Z tej oferty mógł skorzystać każdy i własnoręcznie przygotować, chociażby ozdobę świąteczną.

 

W sobotę były warsztaty florystyczne, można również było przekonać się, w jaki sposób sprawdzany jest wiek drzew i ich kondycja. Na placu nie mogło zabraknąć Mikołaja, który rozdawał cukierki i chętnie pozował do zdjęć. W niedzielę na placu można było spotkać MotoMikołajów.

 

Jarmark, to nie tylko okazja do wspólnego spędzenia czasu w świątecznej atmosferze. To również zbiórki dla osób potrzebujących.

 

Całości dopełniła bajkowa sceneria iluminacji świątecznych. Na placu Narutowicza na mieszkańców czekały sanie świętego Mikołaja oraz podświetlona pocztówka z Bełchatowa, gdzie chętnie robiono zdjęcia.

 

Obszerna fotorelacja z jarmarku dostępna jest na Facebooku na oficjalnym miejskim profilu.  

 Na plenerowej scenie występowały między innymi przedszkolaki Na plenerowej scenie występowały między innymi przedszkolaki  

 

Można było tez spotkać św. MikołajaMożna było też spotkać św. Mikołaja

 

 

Przez dwa dni plac Narutowicza tętnił życiem  Przez dwa dni plac Narutowicza tętnił życiem

 

KR