Szewc to jeden z coraz rzadziej spotykanych profesji, które mogą znaleźć się na mapię tzw. ginących zawodówSzewc to jeden z coraz rzadziej spotykanych profesji, które mogą znaleźć się na mapię tzw. ginących zawodów

 

Miasto rusza z nowym programem wparcia lokalnych przedsiębiorców, tym razem chodzi o rzemieślników. By promować przedstawicieli tzw. tradycyjnych profesji, a także zainteresować młodzież niszowymi branżami, powstanie mapa ginących zawodów. Lokalne zakłady rzemieślnicze można zgłaszać do 17 kwietnia.

 

Z rynku znika wiele zawodów. Powodów jest kilka, do głównych z pewnością zaliczają się rozwój technologiczny i spadek zainteresowania wykonywanymi przez rzemieślników pracami. Automatyzacja produkcji spowodowała, że ręczne wykonywanie przedmiotów przestało być opłacalne. Ponadto kiedy np. rozklei nam się but, najprostszym rozwiązaniem jest kupno nowego obuwia, a nie szukanie szewca. Podobnie rzecz ma się z ubraniami, zegarkami czy elektroniką.

 

Szewcy, krawcy, tapicerzy, szklarze, a może parasolnicy, lutnicy, modystki…. Niezależnie od wykonywanego fachu łączy ich wiedza, tradycja i historia. Dawniej rzemieślnicy byli uznanymi fachowcami i nie do pomyślenia było, by w jakimś miasteczku brakło dekarza, garncarza czy kowala. Niektóre zawody powoli się odradzają, głównie dzięki coraz większej modzie na wyroby rzemieślnicze. Proces ten jednak przebiega powoli, co bezpośrednio wiąże się z wysoką ceną oferowanych przez rzemieślników produktów.

 

Powstająca mapa tzw. ginących zawodów to pomysł prezydenta Bełchatowa Marioli Czechowskiej na wsparcie lokalnych mistrzów rzemieślniczych. – Naszym celem jest przede wszystkim pobudzenie zainteresowania produktami i usługami rękodzielniczymi. Bez wątpienia cechuje je wysoka jakość, która zasługuje na docenienie. Jestem przekonana, że wkraczająca na rynek pracy młodzież, wybierając tradycyjne profesje, może odnieść sukces zawodowy – mówi prezydent Czechowska.

 

Mieszkańcy Bełchatowa mogą zgłaszać zakłady i pracownie oferujące usługi rzemieślnicze. Dzięki tym informacjom powstanie wspomniana mapa ginących zawodów. Informacje o mistrzach i czeladnikach przesyłać można do 17 kwietnia na dwa sposoby: mailowo na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub w wiadomości prywatnej na oficjalnym profilu facebookowym Urzędu Miasta.

 

Zwieńczeniem akcji będzie wystawa zdjęć „przy pracy” w Muzeum Regionalnym, pokazująca narzędzia i sposób działania fachowców. Wydarzeniu towarzyszyć będzie prelekcja nt. „Wartość pracy w rzemiośle i zawodach zanikających”.

AP