50 lat krwiodawstwa w Bełchatowie - jak PSHDK zmienia życie pacjentów

Powiatowe Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi przy Kopalni Bełchatów świętowało jubileusz 50-lecia; blisko 200 członków oddało ponad 16,5 tys. litrów krwi i zorganizowało niemal 300 akcji.
- Święto krwiodawców w Bełchatowie pamięcią i dumą
- Opowieści dawców które poruszają serce
- Wyróżnienia i podziękowania które dodają skrzydeł
Święto krwiodawców w Bełchatowie pamięcią i dumą
Powiatowe Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi przy Kopalni Bełchatów obchodziło w pierwszy weekend września półwiecze działalności. Historia organizacji zaczęła się 11 września 1975 roku od Klubu Honorowych Dawców Krwi, a formalna rejestracja jako PSHDK nastąpiła 13 lipca 2015 roku. W piątek 5 września obchody rozpoczęła msza św. w ogrodach parafii NNMP przy ul. Kościuszki, w której wzięło udział blisko 50 pocztów sztandarowych, orkiestra Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów oraz ponad 200 osób.
Stowarzyszenie liczy dziś blisko 200 członków. Przez 50 lat krwiodawcy oddali ponad 16,5 tys. litrów krwi, zorganizowali prawie 300 akcji i regularnie odwiedzają m.in. dzieci przebywające w Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi, promując honorowe krwiodawstwo.
Opowieści dawców które poruszają serce
W czasie uroczystej akademii i balu wręczono odznaczenia takie jak „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu”, „Zasłużony Dawca Krwi”, „Czempion Honorowego Dawstwa Krwi”, „Zasłużony dla PSHDK” oraz „Medal 50-lecia”. Wśród wyróżnionych znalazł się Stefan Szczegodziński z rekordem ponad 72 litrów oddanej krwi.
„W sumie nie liczyłem ile oddałem już krwi. Prezes naszego stowarzyszenia mówi, że 72 litry. Dzielę się krwią od lat, po raz pierwszy jak szedłem do wojska. Później była przerwa. Od 1981 roku oddaję już krew regularnie. Nie boli to. Krew zawsze jest potrzebna, cieszę się, że mogę pomagać innym, że ktoś może z tego skorzystać. Mam z tego ogromną satysfakcję. Staram się zachęcać do krwiodawstwa innych, bo krwi nie da się wyprodukować czy zastąpić czymś innym” — Stefan Szczegodziński.
Równie poruszające są motywacje długoletnich członków. Beata Śmiertka, związana z Klubem od 20 lat, podkreśliła osobisty wymiar oddawania krwi.
„Należę do Klubu od 20 lat, oddałam 27 litrów krwi. Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań to dlaczego nie pomagać? Cieszę się, że dopisuje mi zdrowie i nadal mogę oddawać krew i pomagać. Sprawia mi to ogromną radość, robię to z serca. Nie odczuwam na zdrowiu, że coś tracę, a komuś daję pomoc i życie. To taka moja wewnętrzna potrzeba. Jest i radość i satysfakcja. Moje marzenie? Abym mogła oddawać krew jak najdłużej” — Beata Śmiertka.
Podczas uroczystości głos zabrał także przewodniczący zarządu stowarzyszenia.
„50 lat działalności to na pewno powód do dumy i radości. Dziękuję wszystkim założycielom, poprzednim prezesom, krwiodawcom, a także tym, którzy wspierają naszą działalność. Cieszę się bardzo, że wciąż są ludzie, którzy bezinteresownie pomagają innym, którzy chcą dzielić się krwią. To jest coś pięknego, szlachetnego. Staramy się, aby nasze stowarzyszenie wciąż się rozrastało, aby było jak najwięcej członków. Bo krew jest potrzebna. To, co robię, sprawia mi ogromną radość” — Cezary Kłucjasz.
Wyróżnienia i podziękowania które dodają skrzydeł
W imieniu miasta podziękowania i uznanie dla krwiodawców wyraziła wiceprezydent Bełchatowa Agnieszka Ludwiczak - Maszewska.
„Pół wieku działalności to ogrom czasu. Zasługujecie na szacunek i uznanie, bo robicie coś pięknego. Wasza krew to więcej niż dar – to życie, które wraca tam, gdzie nadzieja już gasła. Dziękuję każdemu z Was za odwagę, bezinteresowność i gotowość niesienia pomocy. Bełchatów jest dumny, że ma takich ludzi. Życzę Państwu zdrowia, kolejnych pięknych jubileuszu i wielu akacji” — Agnieszka Ludwiczak - Maszewska.
Jubileusz potwierdził, że aktywność PSHDK to nie tylko liczby, lecz przede wszystkim realna pomoc pacjentom i instytucjom medycznym. Organizacja zapowiada kontynuację akcji i promocję krwiodawstwa w regionie, stawiając na utrzymanie obecnych członków i pozyskiwanie nowych dawców.
na podstawie: UM Bełchatów.
Autor: krystian