Policjant w czasie wolnym ujął pijanego kierowcę po kolizji drogowej
W wyniku zdecydowanej interwencji policjanta w czasie wolnym, udało się ująć pijanego kierowcę, który spowodował kolizję drogową. Ten incydent pokazuje, jak ważna jest czujność i odpowiedzialność, nie tylko w pracy, ale i poza nią.

Niebezpieczna sytuacja na drodze

W sobotnie popołudnie, 8 września 2024 roku, na ulicy Czyżewskiego w Bełchatowie doszło do niebezpiecznej kolizji. Policjant, który pełni codzienną służbę w Oddziale Prewencji Policji w Łodzi, wracając do domu, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby ustąpić pierwszeństwa przechodniowi. Niestety, w tym momencie został uderzony od tyłu przez motorowerzystę, który nie zachował bezpiecznej odległości. To zdarzenie mogło zakończyć się znacznie gorzej, jednak reakcja funkcjonariusza okazała się kluczowa.

Pościg za nietrzeźwym kierowcą

Po zderzeniu, policjant wyszedł z pojazdu, aby sprawdzić stan motorowerzysty oraz udzielić mu pierwszej pomocy. Już w tej chwili wyczuł od niego zapach alkoholu. Kiedy poinformował mężczyznę o wezwaniu patrolu policji, ten postanowił uciekać. Funkcjonariusz, nie zastanawiając się ani chwili, ruszył za nim w pościg pieszy. Po kilkudziesięciu metrach udało mu się ująć agresywnego sprawcę, który próbował się wyrwać. Na szczęście, w tym momencie z pomocą przyszedł świadek zdarzenia, który również brał udział w obezwładnieniu nietrzeźwego kierowcy.

Konsekwencje dla sprawcy

Ujęty mężczyzna, 40-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego, miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Dodatkowo, okazało się, że posiadał czterokrotny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Jego motorower nie był również ubezpieczony ani nie przeszedł aktualnych badań technicznych. Teraz sprawca kolizji stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności, a w związku z recydywą, wymiar kary może być jeszcze surowszy. Incydent ten jest przestrogą dla wszystkich kierowców o konieczności przestrzegania przepisów drogowych oraz o odpowiedzialności za swoje czyny.


Źródło: KPP Bełchatów