W nocy z 18 na 19 sierpnia 2024 roku, w Bełchatowie miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które zakończyło się katastrofą drogową. Nietrzeźwy kierowca wjechał w budynek mieszkalny, powodując poważne uszkodzenia i stawiając pytania o bezpieczeństwo na lokalnych drogach.
Niebezpieczna jazda pod wpływem alkoholu
Wydarzenie miało miejsce w godzinach nocnych, kiedy to policja otrzymała zgłoszenie o kierowcy, który wjechał w budynek mieszkalny. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze zauważyli 35-letniego mężczyznę, który ewidentnie znajdował się w stanie nietrzeźwym. Jego chwiejący się krok oraz niewyraźna mowa były wyraźnymi sygnałami, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem alkoholu.
Chronologia zdarzeń
Jak ustalono, kierujący volkswagenem poruszał się z dużą prędkością po bełchatowskich ulicach. W wyniku nieostrożności, najpierw uderzył w barierki oddzielające chodnik od jezdni, następnie w słup oświetleniowy, a kończąc swoją jazdę w budynku mieszkalnym. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu we krwi, co stawia go w obliczu poważnych konsekwencji prawnych.
Konsekwencje i ostrzeżenie dla kierowców
Decyzja o prowadzeniu pojazdu w takim stanie mogła doprowadzić do tragicznych skutków, zarówno dla samego kierowcy, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Piesi, którzy mogli poruszać się po chodniku, byli narażeni na niebezpieczeństwo. W związku z tym zdarzeniem, mężczyzna może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo, jego prawo jazdy zostało zatrzymane, co stanowi kolejną przestrogę dla tych, którzy myślą o wsiadaniu za kierownicę po spożyciu alkoholu.
Policja Bełchatów