Urząd miasta Bełchatów: Gratulacje dla Kuby, młodego bohatera
Czasami prawdziwa odwaga manifestuje się w mroźne styczniowe popołudnie – tak było w przypadku młodego mieszkańca Bełchatowa, który nie zawahał się udzielić pomocy w decydującym momencie. Zapraszamy do przeczytania inspirującej historii odwagi i obywatelskiej postawy.
  • Trzynastoletni harcerz uratował życie mężczyźnie po wypadku.
  • Uroczyste podziękowania i gratulacje od lokalnych władz.
  • Rola edukacji i wychowania w kształtowaniu postaw młodych ludzi.

W niedzielne, styczniowe popołudnie, gdy niskie temperatury i padający śnieg zniechęcały wielu do opuszczenia ciepłych domów, młody mieszkaniec Bełchatowa, Kuba Niewiadomski, udowodnił, że bohaterstwo nie zna wieku. Swoją czujnością i odpowiednim zachowaniem w sytuacji kryzysowej, uratował życie poszkodowanemu mężczyźnie.

Trzynastoletni uczeń Szkoły Podstawowej nr 4 i aktywny członek drużyny harcerskiej, Kuba, nie przeoczył dramatycznych wołań o pomoc wydobywających się spod samochodu, który przygniótł 28-letniego mężczyznę podczas wymiany opon. Niezawodny instynkt i harcerskie szkolenie skłoniły go do błyskawicznego działania – wezwanie pomocy pod numer 112 okazało się decydujące.

Podczas gdy dla wielu z nas codzienność to przejście obok bez zatrzymania, dla Kuby stała się ona szansą, by okazać swoją empatię i odwagę. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy z tego, że tak naprawdę mój telefon uratował życie tego pana. Dopiero jak przeczytałem pierwszy artykuł dowiedziałem się, że ten człowiek leżał tam już około dwóch godzin. Wtedy do mnie dotarło, że gdyby nie ta interwencja, to mogłoby się to wszystko skończyć źle – wyjaśnia Kuba. Jego zachowanie zostało docenione podczas ceremonii w Szkole Podstawowej nr 4, gdzie w obecności władz miasta, społeczności szkolnej oraz rodziców, młody bohater został uhonorowany.

Wiceprezydent Bełchatowa, Łukasz Politański, wyraził ogromny podziw dla Kuby i jego postępowania. Zachowanie Kuby powinno być dla nas wszystkich wzorem – zaznaczył, dając wyraz uznania za odwagę i empatię chłopca. Duma nie opuszczała również Anity Niewiadomskiej, matki Kuby, która pełna wzruszenia opowiadała o chwili, gdy dowiedziała się o zdarzeniu.

Historia ta stanowi przypomnienie o sile młodego pokolenia i roli, jaką odgrywają rodzice i nauczyciele w kształtowaniu postaw społecznych. Warto, byśmy wszyscy wzięli przykład z Kuby – mówiąc o bohaterstwie, nie chodzi tylko o wielkie czyny, ale także o te "małe", które mogą odmienić czyjeś życie.


Opierając się na: Urząd miasta Bełchatów