Schronisko dla zwierząt uspokaja mieszkańców: "Psy i koty nie są nosicielami koronawirusa"Schronisko dla zwierząt uspokaja mieszkańców: "Psy i koty nie są nosicielami koronawirusa"

 

Akcja bełchatowskiego schroniska dla zwierząt „Psiomoc sąsiedzka” nabiera tempa. Przybywa zarówno wolontariuszy, jak i osób potrzebujących pomocy w opiece nad swoimi pupilami. Jednocześnie pracownicy przytuliska przypominają, psy nie zarażają – to pewne, ale wychodząc z czworonogiem na spacer trzeba zachować podstawowe środki bezpieczeństwa.

 

 

By wspólnie przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, powinniśmy maksymalnie ograniczyć wyjścia z domu. Czy zatem można spacerować z psem – pytają właściciele psów. Tak, ale pod warunkiem, że nie jest się objętym kwarantanną. Osoby pozostające w izolacji o wyprowadzanie pupila powinny poprosić rodzinę, przyjaciół czy znajomych. Bełchatowianom, którzy nie mogą w tym względzie liczyć na bliskich, z pomocą przychodzi Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt.


O bełchatowskiej „Psiomocy sąsiedzkiej” głośno jest nie tylko w regionie, ale też w całym kraju. – Faktycznie, jest zainteresowanie naszą akcją. Zgłaszają się zarówno właściciele, którzy z uwagi na obecną sytuację nie mogą wychodzić z psem na dwór, jak i osoby chcące pomóc w opiece nad czworonogami. Te kilka dni pokazało, że „Psiomoc” naprawdę jest potrzebna – mówi Mariusz Półbrat, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Bełchatowie.


Zasady akcji są bardzo proste. Kto nie jest objęty kwarantanną, pomaga tym, którzy musieli się jej poddać. Na wsparcie mogą też liczyć seniorzy oraz osoby z grupy ryzyka. A w dotarciu do uczestników akcji pośredniczy bełchatowskie schronisko, a co ważne nadal można się do niej zgłaszać. Dołączyć można albo za pośrednictwem poczty elektronicznej - Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., albo wiadomości prywatnej na facebookowym profilu placówki. Wychodzenie na spacer, dostarczanie karmy czy zapewnienie domu tymczasowego – takie formy „psiomocy” spotykane są najczęściej.

 

To nie jedyna akcja schroniska w ostatnich dniach. Pracownicy zaniepokojeni tym, że bełchatowianie w obawie przed koronawirusem chcą oddawać swoje czworonogi, zorganizowali szybką – i jak się okazuje, skuteczną - kampanię informacyjną: #nieZarażam. Powołując się na Światową Organizację Zdrowia (WHO) i Główny Inspektorat Weterynarii, przypominali, że nie ma żadnych dowodów na to, aby zwierzęta odpowiedzialne były za przenoszenie wirusa wywołującego COVID-19.


- Psy stały się ofiarami, nazwijmy to, drugiej linii pandemii. Zaledwie w ciągu jednego dnia odebraliśmy kilka telefonów z zapytaniem, czy właściciel może oddać swojego psa – mówi kierownik placówki Mariusz Półbrat. – Na szczęście sytuacja się uspokoiła. Zależało nam na tym, by ludzie dowiedzieli się, że zwierzęta nie są nosicielami COVID-19, nie zarażają. Najważniejsze, że podjęte przez nas działania przyniosły pozytywne efekty. Ludzie są coraz bardziej świadomi tego, że zwierzaki domowe nie zarażają. Wiedzą też, jak bezpiecznie psiaka wyprowadzić na spacer – dodaje Mariusz Półbrat.


Jakimi zasadami należy się kierować podczas spaceru z psem w czasie koronawirusa?


Ważne, by przy przekazywaniu czworonoga nie dochodziło do kontaktu pomiędzy osobą poddaną kwarantannie oraz osobą, która wyprowadza psa. Najlepiej byłoby, gdyby pies czekał już przy drzwiach z założoną obrożą czy też szelkami i przypiętą smyczą. Zabierający psa na dwór powinien mieć ze sobą rękawiczki jednorazowe, a w trakcie spaceru unikać rozmów z napotkanymi ludźmi. Należy pamiętać, by na spacery nie wybierać miejsc obleganych, parków, zieleńców czy psich wybiegów. Po oddaniu psa właścicielowi należy zdezynfekować ręce.


O rękawiczkach, odkażaniu rąk, powstrzymywaniu się od pogawędek, niedotykaniu barierek czy innych powierzchni w windzie i na klatce schodowej powinni oczywiście pamiętać też właściciele, którzy sami wychodzą ze swoimi pupilami.

 

Przypominamy jeszcze, że bełchatowskie schronisko do odwołania zawiesiło zarówno odwiedziny w placówce, jak i możliwość adopcji psa czy kota. W tym czasie pytania np. o zaginione zwierzaki należy zgłaszać wyłącznie pod nr tel. 600 185 657.


KZB

 

Żródło: WHOŻródło: WHO