Kwiaty po Pomnikiem Bełchatowian złożyła prezydent Mariola Czechowska, wiceprezydenci oraz Przewodniczący Rady Miejskiej
W niedzielę, 1 sierpnia, bełchatowianie oddali hołd walczącym w Powstaniu Warszawskim. Tradycyjnie o godz. 17:00 w mieście zawyły syreny, chwilę później złożono kwiaty pod Pomnikiem Bełchatowian. Wieczorem zaś na podczas koncertu w ogrodach parafialnych mieszkańcy „wyśpiewali pamięć” o walczących z okupantem hitlerowskim.
Oficjalne uroczystości związane z 77. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego odbyły się tradycyjnie przed kościołem pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy ul. Kościuszki. Mieszkańcy spotkali się kilka minut przed godziną „W”, by punktualnie o 17:00 oddać hołd poległym i ocalałym powstańcom. Po odśpiewaniu hymnu państwowego i wspólnej modlitwie, uczestnicy uroczystości wraz z prezydent Mariolą Czechowską, wiceprezydentami Dariuszem Matyśkiewiczem i Łukaszem Politańskim oraz Przewodniczącym Rady Miejskiej Piotrem Wysockim złożyli kwiaty pod Pomnikiem Bełchatowian.
- To, że możemy się dziś spotkać, zawdzięczamy właśnie powstańcom oraz daninie ich krwi. W większości byli to młodzi ludzie, którzy pełnoletniość osiągnęli właśnie w czasach wojny, najmłodszy z walczących miał zaledwie 10 lat. Mimo tak młodego wieku wiedzieli, że nie mogą dopuścić, by Polską ponownie była pod okupacją jednego czy drugiego sąsiada przez kolejne 123 lata. Powstanie Warszawskie i jego uczestnicy uczą nas patriotyzmu, miłości do ojczyzny i poszanowania tradycji, budują ducha naszego narodu. Dlatego musimy pamiętać o wszystkich, którzy nawet dla kilku dni życia w niepodległej Polsce, na ziemi bez okupanta, zapłacili najwyższą cenę. Cześć ich pamięci – mówił podczas uroczystości wiceprezydent Politański.
>>> Zobacz fotogalerię: 77. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Ostatnim punktem miejskich obchodów był specjalnie na tę okoliczność przygotowany koncert w ogrodach parafialnych przy parafii farnej. – Cieszę się, że tak wielu bełchatowian przyjęło moje zaproszenie by „wyśpiewać pamięć” o bohaterach, którzy nie wahali się oddać krwi za naszą wolność. Piosenki, które wspólnie śpiewaliśmy, pozwoliły poczuć atmosferę tamtych tragicznych dni i ważnych dla naszej historii dni – mówi Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa.
„Pałacyk Michla”, „Maszerują strzelcy, maszerują” czy „Serce w plecaku” – to tylko kilka z kilkunastu piosenek, jakie z bełchatowianami wykonał zespół Holeviaters z Podhala. – Gramy muzykę swingową połączoną z folkiem i piosenki żołnierskie fantastycznie wpisują się właśnie w taką estetykę. Wiele z nich to wesołe i lekkie melodie, których nie trzeba wykonywać z patosem – mówi Krzysztof Czech, wokalista i skrzypek zespołu. We wspólnym śpiewaniu z pewnością pomogły też przygotowane na koncert śpiewniki.
>>> Zobacz fotogalerię: Koncert "Wyśpiewajmy pamięć"
Przypomnijmy, że Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 r. o 17.00, w tzw. godzinę „W”. Miało na celu wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do niej Armii Czerwonej. Powstanie upadło po 63 dniach walki. W jego wyniku zginęło od 16 do 18 tysięcy żołnierzy AK i od 150 do 180 tysięcy cywilów. Po kapitulacji Warszawa została doszczętnie zniszczona przez Niemców.
AP
Przed Urzędem Miasta ustawione zostały drewniane krzyże symbolizujące poległych w walkach powstańczych
Bełchatowianie śpiewali piosenki i pieśni żołnierskie wspólnie z zespołem Holeviaters
