W 2019 roku na świat przyszło blisko 300 bełchatowianJak wynika ze statystyk USC, w 2019 roku na świat przyszło blisko 300 bełchatowian


Julia, Hanna oraz Antoni i Aleksander to te imiona najczęściej nadawano dzieciom w Bełchatowie w 2019 roku. Rodzicom 282 najmłodszych bełchatowian spodobały się też imiona takie, jak Zuzanna i Szymon. A jakie imiona najrzadziej się pojawiały?

 


Rodzice nowo narodzonych dzieci często długo zastanawiają się, jakie imię nadać swojemu maleństwu. Jak wielu z nich podkreśla, jest to ważna decyzja i wybór na całe życie. Wybierając imię dla swojej pociechy, część rodziców wciąż kieruje się znaczeniem imienia, traktując je tradycyjnie jako dobrą wróżbę na przyszłość, a część sięga do rodzinnych tradycji lub językowych trendów.


W 2019 roku w bełchatowskim Urzędzie Stanu Cywilnego zarejestrowano 928 nowo narodzonych dzieci, w tym 282 bełchatowian. Wśród nich najwięcej jest dziewczynek o imieniu Julia i chłopców noszących imię Antoni. Na drugim i trzecim miejscu znalazły się Hanna i Zuzanna, a także Aleksander oraz Szymon.


Najmniejszą popularnością w 2019 roku cieszyły się z kolei takie imiona, jak Justyna, Daria, Apolonia oraz Gustaw, Izydor i Kostek. W tej grupie znalazły się również Matylda, Joanna, Natasza, Bogumił, Sebastian.


Jak wynika ze statystyk USC, od kilku lat rodzicom podobają się te same imiona, zamieniają się one jedynie miejscami na podium. Ani w zestawieniu imion żeńskich, ani męskich rewolucji nie ma. Taki stan rzeczy potwierdza, że przy wyborze imienia dla dziecka wielu rodziców kieruje się tzw. modą językowa. Wprawdzie można zauważyć, że w stosunku do lat ubiegłych na popularności straciły nieco Alicja, Amelia, Lena, a także Mikołaj, Filip, Jakub, ale nadal po nie się sięga. Coraz mniej dzieci nosi natomiast imiona typowo staropolskie, jak Stanisław czy Wojciech, które jeszcze kilka lat wstecz były bardzo popularne.


W minionym roku na liście imion bełchatowian znalazły się też, które można zaliczyć do niecodziennych. Mowa tu o Marie, Emmie, Alenie. Są one jednak wynikiem transkrypcji zagranicznych aktów urodzenia, czyli dotyczących dzieci urodzonych poza granicami kraju. Przy tej okazji przypomnijmy, że zgodnie z prawem już od kilku lat rodzice mogą wybrać dla swojej pociechy imię obce i to niezależnie od własnego obywatelstwa i narodowości. Nadal obowiązują natomiast zasada nadawania maksymalnie dwóch imion, które nie mogą być ani ośmieszające, ani nieprzyzwoite.


Mimo że nowe zasady dopuszczają też nadawanie imion w formie zdrobniałej i takiej, która nie wskazuje jednoznacznie na płeć dziecka to – jak wynika ze statystyk – rodzice rzadko jeszcze na nie się decydują.


KZB