Specjaliści zaznaczali, że epoka węgla kamiennego nie tylko w Polsce, ale także w Europie i na świecie się kończySpecjaliści zaznaczali, że epoka węgla kamiennego nie tylko w Polsce, ale także w Europie i na świecie się kończy

 

Jaka może być energetyczna przyszłość Bełchatowa po węglu brunatnym? Rozmawiano podczas spotkania, które właśnie w naszym mieście zorganizowali Łódzka Agencja Rozwoju Regionalnego i Forum Energii. Udział w nim wzięli przedstawiciele samorządów, NGOsów, przedsiębiorstw, a także związków zawodowych i młodzież.  

 

Forum Energii przy współpracy z Bloomberg Philanthropies i BloombergNEF (BNEF) przygotowali raport, który przedstawia analizę tego, jak może wyglądać przyszłość Bełchatowa po węglu brunatnym. Mówi on o opcjach transformacji, o tym czy pójście w stronę źródeł niskoemisyjnych będzie dobre. Wspomniany raport i pytanie: jaka przyszłość dla Elektrowni Bełchatów, stały się głównym tematem spotkania, które odbyło się w bełchatowskim Miejskim Centrum Kultury, w czwartek, 1 grudnia. Wspólnie zorganizowali je Łódzka Agencja Rozwoju Regionalnego i wspomniane Forum Energii.

 

- To ważne pytania. Nasze spotkanie ma służyć nie tylko przedstawieniu wspomnianego raportu, ale przede wszystkim ma być kolejną okazją do dyskusji nad transformacją energetyczną regionu. Chcemy porozmawiać o tym, co zrobić, żeby Bełchatów mógł być polską stolicą energetyczną cały czas – powiedział dr Maciej Kozakiewicz, pełnomocnik Zarządu Województwa Łódzkiego ds. transformacji regionu bełchatowskiego. – Dane przedstawione w raporcie pokazują, że epoka węgla kamiennego nie tylko w Polsce, ale także w Europie i na świecie się kończy. Raport dotyczący tego, jaka przyszłość czeka Bełchatów, Elektrownię Bełchatów po węglu, to jeden z najważniejszych dotychczas opracowań. Nie ukrywam, że my takich raportów potrzebujemy znacznie więcej, kilka, kilkanaście, żebyśmy mogli dobrze zaplanować w szczegółach i strategicznie przyszłość regionu. W naszym zespole, funkcjonującym w Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego, uświadomiliśmy sobie, że transformacja regionu bełchatowskiego sięgnie nawet 2100 roku, zagospodarowanie odkrywki sięga daty 2069 roku, a przecież na tym transformacja się nie zakończy – dodał dr Maciej Kozakiewicz.

 

Dr Joanna Maćkowiak-Pandera, prezes Forum Energii podczas spotkania zwróciła uwagę, że: - Elektrownia Bełchatów, o mocy 5,1 GW, jest szóstą co do wielkości elektrownią węglową na świecie i dostarcza jedną piątą energii elektrycznej w Polsce. Lokalne zasoby surowca wyczerpią się najpóźniej do 2036 r., co wymusi zamknięcie elektrowni. Pomimo tego, że wojna w Ukrainie i kryzys energetyczny zwiększyły w ostatnich miesiącach popyt na węgiel, długoterminowe perspektywy dla europejskich elektrowni tak na węgiel kamienny jak i brunatny pozostają jednoznaczne. Według analizy BNEF, produkcja energii z węgla brunatnego w Polsce ze względów ekonomicznych może skurczyć się o 75 proc. w latach 2021-2030, a trendu nie odwrócą nawet utrzymujące się wysokie ceny gazu, które ograniczają ekonomiczny sens inwestycji w produkcję energii z błękitnego paliwa. Dlatego niezbędne jest przygotowanie rzetelnego planu, w jaki sposób wypełnić lukę po węglu, aby zagwarantować długoterminowe bezpieczeństwo i stabilność dostaw energii do odbiorców. Przeprowadzenie tego procesu w Bełchatowie z sukcesem może stać się przykładem do naśladowania dla regionów węglowych na całym świecie – powiedziała dr Joanna Maćkowiak-Pandera.

 

Zaznaczała również, że: - produkcja energii elektrycznej z węgla brunatnego znajdzie się pod presją do 2030 r. 75-85 proc. produkcji będzie nieopłacalne. Należy do tego przygotować KSE (Krajowy System Elektroenergetyczny), by zadbać o bezpieczeństwo energetyczne. Należy przygotować plan uwalniania mocy przyłączeniowych i przekazać go PSE (Polskie Sieci Elektroenergetyczne). Infrastruktura sieciowa wokół Bełchatowa, a zwłaszcza przyłącze w Rogowcu, jest bardzo wartościowa, po wyłączeniu Elektrowni Bełchatów może stać się aktywem osieroconym. OZE pracujące w okolicach obecnej Elektrowni Bełchatów, mogą zastąpić 80 proc. jej obecnej produkcji energii elektrycznej. Stabilizacja OZE może być realizowana poprzez magazyny energii, niskoemisyjne źródła cieplne oraz elastyczny popyt. Dzięki odpowiedniemu planowaniu transformacji regionu, Bełchatów może przyciągnąć fundusze na przekwalifikowanie pracowników, stworzyć nowe miejsca pracy i utrzymać status regionu kluczowego dla bezpieczeństwa energetycznego. Region ten wciąż może uniknąć losu np. Wałbrzycha – dodała dr Joanna Maćkowiak-Pandera, prezes Forum Energii.

 

W spotkaniu udział wziął również wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz. – Dziękuję za zaangażowanie, że jesteście z nami w tym trudnym czasie przygotowań do transformacji. Zgadzam się z pełnomocnikiem Zarządu Województwa Łódzkiego ds. transformacji regionu bełchatowskiego, że opracowań i raportów przygotowanych pod różnym kątem, będziemy potrzebować bardzo dużo. Jak widzimy z danych, przedstawionych chociażby dzisiaj, wiele decyzji, które kształtują przyszłość naszego regionu, prawdopodobnie będą zapadały poza nami, poza samorządem, być może nawet województwa. Są to bowiem decyzje kluczowe dla rozwoju naszej polskiej energetyki. Dobrze, że powstają kolejne plany dotyczące transformacji, że możemy uczestniczyć w tworzeniu projektów, które mają pomóc przejść regionowi te wszystkie zmiany - powiedział Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa. – Jesteśmy w trakcie prac nad rozwiązaniami, które pozwolą w pewnym stopniu uratować nasz region i miejsca pracy. Jako miasto wykorzystujemy możliwości strefy ekonomicznej, poszukujemy i zachęcamy przedsiębiorców, aby właśnie Bełchatów wybierali na miejsce swoich firm – dodał wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz.

 

ADA

 

Wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz podkreślał, że miasto ma już wiele opracowanych projektów związanych z transformacjąWiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz podkreślał, że miasto ma już wiele opracowanych projektów związanych z transformacją energetyczną